Tove Jansson jest twórczynią serii Muminki, w której książki dla dzieci, seriale telewizyjne i filmy od lat utrzymują serię. Historie oferują obsadę interesujących postaci, przemyślenia na temat życia, a wszystko to w świecie z Twojej najśmielszej wyobraźni. Jednak do tej pory nie powstała pełnoprawna gra przygodowa.
W marcu 2024 roku w końcu dostaniemy właśnie to, tytuł od Hyper Games o nazwie Snufkin: Melody of Moominvalley, który pozwala graczom doświadczyć życia tak, jak robi to Włóczykij. W ostatnich latach otrzymaliśmy wybór tak zwanych "przytulnych gier" i to jest to, do czego Snufkin: Melody of Moominvalley można sprowadzić w najbardziej podstawowych elementach.
Snufkin: Melody of Moominvalley rozpoczyna się zaraz po zimie, kiedy Włóczykij przybywa do Doliny Muminków. Coś się stało i teraz dolina jest teraz pełna nudnych parków strzeżonych przez policję, z których każdy otrzymuje rozkazy od tajemniczego strażnika parku. Place'y budowy, które również się pojawiły, postawiły miejscowe zwierzęta na krawędzi, a okolice Muminków cierpią z powodu suszy. Poza tym, gdzie jest Muminek?
Dolina Muminków zmieniła się i to tutaj gracze mogą odkrywać i przeżywać przygody. Z wizualnego punktu widzenia Snufkin: Melody of Moominvalley to piękna gra. Akwarela odzwierciedla coś, co stworzyłaby twórczyni Tove Jansson, a już od pierwszego przerywnika filmowego gra robi wrażenie. Będąc poza domem, kamera bez problemu podąża za Włóczykijem w świecie 3D. Brzozy Doliny Muminków, płynące rzeki i ogólna wertykalność działają idealnie, a gra wygląda naprawdę ładnie, zarówno na dużym ekranie, jak i w trybie przenośnym na Switchu.
Muzykę stworzyli Kjartan Sveinsson i Oda Tilset, a ich melodie ładnie pasują do tej powolnej i w większości przyjemnej gry przygodowej. Jest kilka scen akcji, a muzyka również pasuje do akcji, jednak Snufkin: Melody of Moominvalley nie ma żadnego aktorstwa głosowego, ponieważ dialogi są dostarczane za pomocą pól tekstowych, a jest ich dużo. Czasami liczba klatek na sekundę spada nawet wtedy, gdy następuje przejście z rozgrywki do przerywnika filmowego w intensywnym momencie. Mam nadzieję, że zostanie to naprawione wraz z aktualizacją, ponieważ zauważyłem również pewne spadki liczby klatek na sekundę, gdy na ekranie jest wiele postaci.
Włóczykij spotyka znajome postacie, a także kilka nowych, i w ten sposób historia toczy się do przodu w całej Dolinie Muminków. Z czasem gra rozrasta się tak jak w grach z serii Metroidvania, ponieważ Włóczykij dostaje nowe instrumenty, które może dodać do swojego plecaka. Najpierw jest tylko harmonijka, ale później dostaje na przykład flet i bęben. A potem nadszedł czas na interakcję ze światem gry, w którym gra wyraźnie informuje, jaki instrument ma być użyty w danej sytuacji, co ułatwia pracę młodszym graczom. Potrzebujesz pewnych instrumentów, aby dotrzeć do określonych sekcji gry i w ten sposób gra popycha gracza do przodu. Kiedy pozostała około jedna trzecia gry, masz szansę wrócić i odwiedzić wszystkie miejsca, które chcesz, a aby się nie zgubić, mapa ma czerwone i żółte kropki dla różnych misji.
Snufkin: Melody of Moominvalley oferuje również dodatkowe rzeczy do zrobienia, takie jak zbieranie stron wspomnień Muminka i zbieranie zasobów z lasu, gdzie czasami dostajesz za to nagrodę. Odkrywanie tego pięknego i linearnego świata tak bardzo mi się podobało, że nie przeszkadzało mi to, że nie mogłam wejść do Domu Muminków i innych tego typu budynków.
Jedynym problemem ze sterowaniem jest to, jak Włóczykij skacze. Stojąc przed półką skalną, naciskasz B, a stąd otrzymujesz prymitywną animację o tym, gdzie wyląduje Włóczykij. Innymi słowy, każdy skok wymaga zatrzymania się i wycelowania, a to sprawia, że skakanie jest uciążliwe i nieprecyzyjne. Zwykle nie spieszysz się podczas gry, ale są sekcje pościgowe, w których potrzebujesz prób i błędów, aby wykonać udane skoki. Z czasem nauczysz się z tym żyć, ale kłopotliwe sterowanie jest czymś, na co warto zwrócić uwagę.
Byłem zaskoczony, że kilka bardziej filozoficznych postaci stało się słownymi przeciwnikami Włóczykina. Wątpią, czy Włóczykij może uratować Dolinę Muminków w pojedynkę i to właśnie ta wielowarstwowa przygoda angażuje starszych graczy. Czasami scenarzyści dokonywali wyborów, które zmuszały Włóczykija do działania poza charakterem, co nie zawsze się udaje, ale muszę powiedzieć, że polowanie na tajemniczego strażnika parku działa świetnie do końca, nawet jeśli ostatnia część skradania się w parku trwa zbyt długo. Włóczykij sprawdza się jako główny bohater, więc byłbym szczęśliwy, gdybym miał kontynuację w przyszłości.
Snufkin: Melody of Moominvalley to relaksująca i powolna przygoda, a czasami jest to to, czego potrzebujesz między strzelankami a grami akcji.