Polski
Gamereactor
recenzje filmów
Prey (Disney+)

Zdobycz (2022)

18-wieczne plemię Komanczów zmierzy się z kultowym kosmicznym łowcą w tym filmie akcji.

Przede wszystkim ważne jest, aby dać Prey kilka rekwizytów za jej czystą odwagę i determinację, aby zrobić coś z natury innego. Nie, nie jest to szczególnie odważne, aby zrobić film o Predatorze, ale wszyscy zaangażowani (a to wiąże się z finansowaniem go przez duże studio) zasługują na poklepanie po plecach za zabranie tak kultowej postaci i pozwolenie jej szaleć w zupełnie nowej scenerii, jak ma to miejsce w tym przypadku.

Jasne, Predator został wprowadzony w dziczy, gdzie pojedynczy człowiek dzielnie walczył, aby pokonać tego wyszkolonego i wykwalifikowanego myśliwego, ale tym razem są odcinki, które mają więcej wspólnego z czymś w rodzaju bardziej przyjaznego dla budżetu The Revenant niż filmu science-fiction. Chodzi o przełamanie formy, a Prey częściowo odnosi tutaj sukces.

HQ

Akcja Prey rozgrywa się w 1719 roku w tak zwanym "Comanche Nation", który odnosi się do południowych równin dzisiejszej Oklahomy. Tutaj tagujemy wraz z Naru, granym przez Amber Midthunder (która również jest częścią Siuksów). Jest kolekcjonerką dla swojego plemienia, podczas gdy mężczyźni tradycyjnie polują, a ona ma dość tego szczególnego status quo. Ale kiedy tajemnicza obecność zagraża bezpieczeństwu ich domu, widzi okazję do udowodnienia swojej determinacji.

To, co następuje, to około półtorej godziny intensywnego polowania, które kończy się wszystkim, od belgijskich kłusowników po walkę niedźwiedzi przypominającą Revenanta, i mnóstwo sekwencji, w których Naru jest w odległości jednego cala od stania się kolejnym trofeum na przerażającym płaszczu kosmicznym Predatora.

To jest reklama:

Dzięki stosunkowo ścisłej reżyserii Dana Trachtenberga, niesamowicie solidnemu centralnemu występowi z Midthunder i ładnie zaaranżowanym sekwencjom akcji, które naprawdę, jak w really, zdobywają swoją ocenę R, Prey kończy się reinterpretacją wartą świętowania, jeśli w ogóle, ponieważ odcina tak wiele tłuszczu, i daje nam bardziej wrażliwą i prostą narrację bez wielu mylących mitów, które za nią stoją.

Chodzi po prostu o tajemniczego wroga, który zagraża życiu tej kobiety, a zatem musi ślepo polegać na jej wrodzonej zdolności do polowania, walki i uczenia się. To wszystko. Nawet jeśli efekty CG, szczególnie te, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistym Predatorem, mogą wyglądać nieco dziwnie, to nawet wykorzystuje swoje otoczenie z doskonałym efektem, dając widzowi solidny kontrast, płynny ruch kamery i pozycjonowanie oraz ogólnie ładną grafikę.

Prey (Disney+)

W czym więc tkwi problem? Cóż, nawet jeśli my, jako widzowie, wiemy już wcześniej, że jest to film Predator na wskroś, film dosłownie nie marnuje sekundy na informowanie naszych bohaterów, że dzieje się coś obcego. To, co mogło być tajemniczym zagrożeniem dla plemienia, niewiarygodnie szybko staje się niewiarygodnie konkretne, co odbiera trochę wiatru w żagle z pierwszej połowy filmu. Naru widzi statek kosmiczny w pierwszej scenie filmu i z pewnością przywiązuje mitologiczne, nadprzyrodzone znaczenie do tego, co postrzega jako coś pobożnego, ale być może byłoby miło, gdyby film poprowadził nas ostrożniej, pozwalając naszym bohaterom trochę odgadnąć, zanim ostatecznie padnie ofiarą tego konkretnego drapieżnika.

To jest reklama:

W miarę jak polowanie nasila się w drugiej połowie, film znajduje dobry rytm, a dzięki pomysłowym gadżetom (które są bezpośrednio inspirowane najnowszym God of War), jest nawet trochę czarnego humoru, który można znaleźć wśród miażdżących klatki piersiowej i usuwających kręgosłup. Ostatecznie Prey odnosi sukces, ponieważ po mistrzowsku wprowadza tę kultową postać w nowy zestaw okoliczności i w rezultacie ożywia ją. Jasne, nie wymyśla koła na nowo i nie musi, ale na pewno jest to dobra rozrywka.

07 Gamereactor Polska
7 / 10
overall score
to ocena naszych redaktorów. Jaka jest Twoja? Wynik ogólny jest średnią wyników redakcji każdego kraju

Powiązane teksty



Wczytywanie następnej zawartości