The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom stał się wielkim hitem, gdy został wydany w maju, zarówno z entuzjastycznymi recenzjami, jak i szybszą / lepszą sprzedażą niż jakikolwiek poprzedni tytuł z serii. Ale ponieważ Nintendo uwielbia robić nowe rzeczy, wielu zastanawiało się, czy w przyszłości wrócimy do tego świata po raz trzeci, czy to koniec.
W wywiadzie GameInformera z producentem Eiji Aonumą padło to pytanie i jak się okazuje, następnym razem prawdopodobnie powinniśmy spodziewać się czegoś zupełnie innego:
"Cóż, to byłby sequel sequela, który staje się trochę szalony, gdy się nad tym zastanowić! Ale jak wspomniałem wcześniej, w przypadku Tears of the Kingdom staraliśmy się zbudować na szczycie świata, który stworzyliśmy w Breath of the Wild i naprawdę wyczerpać możliwości tego, co mogliśmy umieścić w tym świecie. Myślę, że jest to - używając trochę określenia - apoteoza, czyli ostateczna forma tamtej wersji The Legend of Zelda. Pod tym względem nie sądzę, że zrobimy bezpośrednią kontynuację takiego świata, jaki stworzyliśmy.
Chociaż interesujące jest to, że Nintendo wydaje się uważać, że sequel sequela jest czymś bardzo dziwnym - podczas gdy prawie każdy inny deweloper AAA robi to cały czas - nadal oznacza to, że prawdopodobnie następnym razem możemy spodziewać się zupełnie nowej historii i projektu Zeldy.
Czy to dobrze, czy źle, co o tym sądzisz?