Mam wrażenie, że opinia graczy o Epic Games zmienia się niczym sinusoida - każda kolejna gra wydana na wyłączność platformy twórców Fortnite'a coraz bardziej rozwściecza graczy, czego dobrym przykładem jest chociażby Ooblets, o czym bardzo ciekawie napisała dla Was Joanna. Przychodzi jednak taki czas w miesiącu, gdy dowiadujemy się, jakie to gry Tim Sweeney i spółka udostępnią nieodpłatnie graczom. Ostatnie kilka akcji było wyjątkowo kuszące - Moonlighter do pary z This War of Mine i Alan Wake w pakiecie z For Honor. Tym razem chyba można mówić o prawdziwej bombie.
Turowe i bardzo mocno XCOM-owe Mutant Year Zero: Road to Eden wywołało w zeszłym roku sporo zamieszania, głównie za sprawą tego, że to po prostu bardzo dobra gra. I to zarówno pod względem rozgrywki, jak i kreacji bohaterów czy świata przedstawionego. Tytuł warty uwagi, zwłaszcza teraz kiedy każdy będzie mógł go bez problemu wypróbować.
Druga gra to z kolei gratka dla fanów indie - Hyper Light Drifter to zręcznościowy RPG w pikselowej oprawie graficznej, w którym rycerze i zamki, mieszają się z futuryzmem. A to wszystko podkręcane jest przez oniryczną stylistykę, która wzbudza melancholię i zabiera gracza w niezbadane do tej pory zakątki świata.
Obie gry będziecie mogli dodać do swojej biblioteki już 15-, a czas na to macie do 22 sierpnia.
A jeśli komuś przeszkadza dodatkowa ikonka na pulpicie to polecam zaopatrzyć się w GOGa 2.0.