Gamescom może być niezwykłym miejscem, które warto odwiedzić jako przedstawiciel prasy. Umawiamy się na mnóstwo spotkań, ale mamy tylko ułamek czasu, aby faktycznie się pobawić i zająć się danymi projektami, zanim będziemy musieli przejść na inne spotkanie (które ze względu na wielkość Koelnmesse) może być oddalone o 15 minut spacerem. Na szczęście dla siebie, miałem luksus zakułkowania przy stoisku Microids, aby sprawdzić garść unikalnych i różnych gier. Chociaż wkrótce będziesz mógł zobaczyć wywiady oparte na każdym z tych projektów, oto aktualizacja na temat obiecujących projektów, które Microids ma w zanadrzu.
Nie będę kłamać, ta gra jest trudna do ogarnięcia. Jest to adaptacja słynnej historii Empire of the Ants, w której pojedyncza mrówka podejmuje wyzwanie przeprowadzenia swojej kolonii przez różne niebezpieczeństwa. Ludzie z Tower Five wzięli tę koncepcję i przekształcili ją w hybrydę strategiczno-przygodową, w której podejmujesz wyzwania o różnym stopniu trudności i obracasz się wokół prostych zadań eksploracyjnych po naprawdę złożone przedsięwzięcia strategiczne, w których musisz zorganizować i kontrolować różne kolonie i bazy oraz wykorzystać je do stworzenia działającej armii, która może chronić szerszą kolonię i przytłoczyć każde nadchodzące zagrożenie.
Podczas gdy szersze elementy rozgrywki okazały się nieco wyzwaniem do opanowania, jedynym obszarem, który naprawdę się wyróżniał, była bez wątpienia fotorealistyczna grafika. Grając z perspektywy maleńkiej mrówki, ta gra przedstawia obraz mikroświata, który być może najlepiej pokazany jest w serii Pikmin. Fotorealistyczne elementy sprawiają jednak, że to, co często byłoby utrapieniem dla nas, ludzi, nagle staje się horrorem w tej grze, a to było absolutnie egzekwowane, gdy staliśmy twarzą w twarz z pająkiem ogrodowym...
Właściwie nie zdawałem sobie sprawy z tego, czym jest Amerzone, kiedy po raz pierwszy wskoczyłem do tej gry. Nie byłem zaznajomiony, że jest to remaster niegdyś uwielbianego tytułu przygodowego, ale na szczęście nie powstrzymało mnie to przed zobaczeniem, co ta współczesna wersja ma w zanadrzu. Amerzone - The Explorer's Legacy to przygodówka typu point-and-click, która polega na rozwianiu tajemnic niezbadanej dżungli amazońskiej. Jest podstawowa historia do naśladowania i mnóstwo zagadek środowiskowych do rozwiązania i rozwiązania, z których wiele sprawi, że będziesz miał się na baczności, gdy będziesz próbował poskładać ich wyzwania.
Ponieważ jest to bardzo praktyczne doświadczenie, w którym możesz ukończyć większość rozgrywki tylko jedną ręką, na pierwszy plan wysuwa się pytanie, czy Amerzone będzie w stanie nadal wzbudzać zainteresowanie fanów w miarę upływu godzin. Powiem, że wiele z wcześniejszych wyzwań i łamigłówek zrobiło wiele, aby zapewnić mi rozrywkę, więc mam nadzieję, że deweloperzy z Microids Paris będą mogli nadal zaskakiwać na tym froncie.
Po moim pierwszym dniu na wystawie ta urocza mała platformówka wyróżniała się jako jedna z moich atrakcji. The Smurfs: Dreams to platformówka 3D, w której kultowi mali niebiescy faceci walczą ze złym Gargamelem po tym, jak rzucił na mieszkańców Smurfs Village zaklęcie, które zmusiło ich do głębokiego snu. Celem jest udanie się do snów różnych Smerfów, aby - w sposób niemal podobny do Incepcji - obudzić ich ze snu od środka.
Ta platformówka ma wszystko, czego chcesz i potrzebujesz, aby gra tego rodzaju wyróżniała się. Jest łatwa do zdobycia i grania, ma żywy i kolorowy kierunek artystyczny, zróżnicowane światy tematyczne, mnóstwo niszowych i zabawnych mechanik rozgrywki, ekscytujące bitwy z bossami, wsparcie w trybie współpracy, a wszystko to podczas gry z bardziej nietypowej perspektywy izometrycznej. Nie twierdzę, że jest to pretendent do Astro Bot, ale zdecydowanie jest to platformówka, na którą należy uważać.
Kolejny tytuł, który mnie zaskoczył i zaintrygował. Flint: Treasure of Oblivion to piracka gra RPG, która do walki wykorzystuje strategię turową. Jest oparty na własności intelektualnej Treasure Island i został zaprojektowany tak, aby był zarówno częściowo autentyczny w stosunku do tego, jak piractwo było przedstawiane w XVIII wieku, ale także oferował bardziej nowoczesny i artystyczny kierunek narracji, który obejmuje komiksy.
Podejście do fabuły i narracji Flint było zdecydowanie tą częścią doświadczenia, która najbardziej przykuła moją uwagę, zwłaszcza jeśli dodamy do tego fakt, że deweloper Savage Level dołożył wszelkich starań, aby niektóre lokacje, w których rozgrywa się gra, były tak autentyczne, jak to tylko możliwe. Zespół odbył wycieczki do wielu słynnych miejsc na Karaibach, aby upewnić się, że ich cyfrowa interpretacja jest na miejscu, więc możesz być pewien, że ta piracka gra RPG zaoferuje przygodę, która wydaje się prawdziwa.
Na końcu mamy Little Big Adventure: Twinsen's Quest. Jest to remake słynnego tytułu z lat 90. i trzeba przyznać, że była to gra, której nigdy nie doświadczyłem przed wypróbowaniem tej nowoczesnej adaptacji. Chociaż zapewniono mnie, że rozgrywka ma opierać się na próbach i błędach i że jest dość wymagająca, w praktyce pozostawiło mnie to trochę niepewnym. Balans i projekt wydawały się nieco zbyt sztywne i sztywne, a świat wydawał się bardziej kłopotliwy do zbadania niż taki, w którym chcę zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby odkryć każdy sekret i dodatkowy cel.
Dla fanów Little Big Adventure mogę dodać, że bez wątpienia wprawi was w szał, że ta gra będzie znacznie większa niż oryginał, zawierająca więcej treści do odkrycia i sposobów na zrobienie tego. Ponadto grafika została ulepszona, ale nadal używa stylu low-poly, jest nowa muzyka od oryginalnego kompozytora, a mechanika magicznej kuli została zaktualizowana, aby była bardziej responsywna i efektowna w akcji.
Jest to więc tylko wycinek tego, co Microids ma w zanadrzu na resztę 2024 roku i później. Bądź na bieżąco z wywiadami z twórcami każdej gry w Twoim lokalnym regionie Gamereactor.