Wraz z wydaniem Aquaman and the Lost Kingdom DCEU oficjalnie dobiega końca. Fani mają co do tego mieszane uczucia, ponieważ wygląda na to, że stare uniwersum wyczerpało się, ale było kilka dobrych chwil podczas starego DCEU.
Jednym z najważniejszych wydarzeń dla wielu było obsadzenie Jasona Momoa w roli Aquamana. Biorąc pod uwagę, że superbohater był często postrzegany jako jeden z najbardziej śmiesznych elementów komiksów DC, Momoa wykonał świetną robotę, zmieniając to postrzeganie. Mimo to nie wygląda na to, że wróci.
Ale drzwi w DC są zawsze otwarte. Współdyrektor generalny DC Studios, Peter Safran, powiedział: "Wiem, że Jason zawsze będzie miał swój dom w DC i w Warner Bros. W rzeczywistości jego następnym filmem jest Minecraft."
W rozmowie z " The Independent " o tym, że Aquaman and the Lost Kingdom to koniec kolejki dla Momoa, Safran dodał: "Mam nadzieję, że ludzie naprawdę będą tutaj, aby wspierać go w tej podróży. Jeśli to koniec podróży, w porządku. Jeśli tak dalej pójdzie, to też w porządku, ale myślę, że to wiele dla niego znaczyło. Sposób, w jaki [reżyser] James [Wan] stworzył ten drugi film, sprawia, że wydaje się, że jest to bardzo kompletna historia, gdy ogląda się oba filmy razem."