Za każdym razem, gdy odbywa się ważne wydarzenie sportowe, EA używa swoich symulatorów, aby odtworzyć turniej i wyłonić zwycięzcę. Co zaskakujące, ich dane są obecnie tak dobre, że często przewidują właściwe wyniki, zwłaszcza jeśli chodzi o piłkę nożną.
Teraz ponownie zajęli się Mistrzostwami Świata FIFA 2022, używając FIFA 23 z trybami Tournament i World Cup Kick-Off (przeczytaj więcej o metodach tutaj), aby symulować, co się stanie. Okazuje się, że tym razem zwycięzcą będzie Argentyna, po raz pierwszy od 1986 roku.
Warto wspomnieć, że EA miało rację na ostatnich trzech Mistrzostwach Świata FIFA (Hiszpania 2010, Niemcy 2014 i Francja 2018), więc to nie tylko szczęście. Gdyby i to przybili, powiedzielibyśmy, że prognozy EA stają się spoilerami na granicy tego, co nadejdzie.