Niestety, straciliśmy Akirę Toriyamę na początku tego roku, ale na szczęście jego dziedzictwo żyje zarówno w super przytulnym Sand Land, który miał premierę tej wiosny, jak i oczywiście w Dragon Ballu.
Jedną z najpopularniejszych gier opartych na tych ostatnich jest gra fabularna Dragon Ball Z: Kakarot, którą można opisać jako symulator Dragon Ball, a nie "tylko" bycie grą walki, co jest skądinąd zwyczajowo przyjęte w serii w świecie gier. I ta przygoda przyciągnęła ludzi. Dużo.
Teraz Bandai Namco ogłasza za pośrednictwem Instagrama, żeDragon Ball Z: Kakarot od czasu premiery cztery lata temu sprzedało się ponad osiem milionów gier.
Wydaje się więc, że istnieje duża szansa, że Bandai Namco spróbuje czegoś podobnego w przyszłości, ponieważ jest to oczywiście doceniane przez fanów.