Call of Duty: Black Ops 6 robi furorę, ale nie z powodów, których można by się spodziewać. Stale rosnąca kolekcja skórek operatorów w grze wzbudza silne opinie. Podczas gdy część fanów nie jest zachwycona odejściem od realizmu militarnego, twórcy nie wycofują się. W rzeczywistości podwajają swoją decyzję, aby wszystko było zabawne i nieprzewidywalne.
W niedawnym wywiadzie dla Dexerto, zastępca dyrektora kreatywnego Treyarch, Miles Leslie, dał jasno do zrozumienia: studio stawia na zabawę, a nie na ścisły realizm. Podczas gdy kampania może sprawić, że wszystko będzie bardziej osadzone w historii, tryb wieloosobowy jest miejscem, w którym naprawdę płyną kreatywne soki. Od podróży w czasie po dziwaczne fabuły, seria Black Ops zawsze miała talent do łączenia niewiarygodnego z prawdziwym - i to się nie zmieni.
Oczywiście nie wszyscy zgadzają się z kierunkiem. Niektórzy fani wezwali nawet do znalezienia sposobu na całkowite porzucenie dzikich skór. Ale dzięki regularnemu wypuszczaniu nowej zawartości i rozszerzaniu fabuły, można śmiało powiedzieć, że te dziwaczne kosmetyki zostaną z nami na dłużej.
Co myślisz? Czy odważne podejście Call of Duty do kosmetyków jest przebłyskiem geniuszu, czy też powinni je ograniczyć, aby utrzymać grunt pod nogami?
Możesz być zainteresowany: