Polski
Gamereactor
zapowiedzi
Battlefield 2042

Battlefield 2042 - pierwsze wrażenia

2042 to prawdziwa ewolucja serii.

HQ

Po wielu długich miesiącach oczekiwania EA w końcu ujawniło kolejną odsłonę Battlefielda i wygląda na to, że seria zaliczy prawdziwe wejście smoka na konsolach nowej generacji. Battlefield 2042 to futurystyczna strzelanka, która wprowadza wiele nowości, w tym bitwy dla 128 graczy i w pełni konfigurowalne wyposażenie. Niedawno mieliśmy możliwość wzięcia udziału w ekskluzywnym wydarzeniu poprzedzającym ujawnienie (oczywiście cyfrowym), aby dowiedzieć się więcej o nadchodzącej strzelance, a także mogliśmy porozmawiać z Marie Granlund, współtwórczynią gry.

Battlefield 2042 nie zawiera kampanii dla jednego gracza i koncentruje się wyłącznie na trybie wieloosobowym. Konkurencyjna seria Call of Duty zrobiła podobnie w Black Ops 4, a nawet już Battlefield V stawiał ograniczony nacisk na fabułę, z zaledwie trzema grywalnymi misjami kampanii. Zapytałem Marie, dlaczego podjęto decyzję o wycofaniu kampanii w Battlefield 2042 i otrzymałem następującą odpowiedź: „Kiedy spojrzeliśmy na nasze poprzednie gry, tryb wieloosobowy zawsze był tym, co robiliśmy najlepiej, jest to również coś, co nasi gracze doceniają najbardziej".

Może nie być szeregu misji, przez które gracze mogliby się przebić, ale to nie znaczy, że nie ma kontekstu dla rozlewu krwi. Gra, jak sama nazwa wskazuje, toczy się w 2042 roku i sprawy nie wyglądają zbyt różowo, ponieważ niedobory żywności, wody i prądu doprowadziły do ​​najgorszego kryzysu uchodźczego, jaki widziała ludzkość. Gdy świat jest w strzępach, Rosja i Stany Zjednoczone podjęły broń przeciwko sobie, a cały świat został zmuszony do opowiedzenia się po jednej ze stron. Z pewnością brzmi to tak, jakby tworzyło intrygującą kampanię, ale nadal cieszę się z jakiejkolwiek wymówki, aby zagrać z jakąś futurystyczną technologią w grze Battlefield.

Oprócz wyciętej kampanii innym szczegółem, który najbardziej do mnie przemówił w prezentacji, jest to, że gra będzie zawierała bitwy dla 128 graczy na konsolach nowej generacji. Aby zaspokoić tę większą liczbę graczy, mapy tutaj są prawie cztery razy większe niż w poprzednich częściach i wydają się na pewno umożliwiać naprawdę chaotyczne chwile. Kiedy zapytałem Marie o mapy, powiedziała mi: „Osobiście uważam, że skala mapy daje różne rodzaje intensywności w zależności od tego, dokąd się wybierasz. Więc jeśli chcesz wziąć udział w akcji, wiesz, do których obszarów się udać, a jeśli chcesz trochę wolniejszego, również możesz to zrobić. Nowa generacja Frostbite, a także duża skala, umożliwiają różne rodzaje stylów gry".

To jest reklama:

Mówiąc o mapach, te przestronne place zabaw mogą nawet same w sobie działać jak śmiertelna pułapka, ponieważ w trakcie akcji mogą wystąpić klęski żywiołowe, takie jak tornada i burze piaskowe. Tornada mogą podnosić graczy i pojazdy i gwałtownie wyrzucać je w powietrze, więc należy być ostrożnym i cały czas patrzeć przez ramię. Marie wspomniała mi, że te klęski żywiołowe zdarzają się w przypadkowych odstępach czasu i nie spotkamy ich na każdej mapie, więc jest w nich element nieprzewidywalności, tak jak w rzeczywistości.

Battlefield 2042

A co z konsolami ostatniej generacji? Cóż, tutaj sprawy są trochę niejasne, ponieważ niektóre szczegóły dotyczące cross-playu nie zostały jeszcze ujawnione. Podczas prezentacji ujawniono, że właściciele ostatniej generacji nadal będą mieli dostęp do tych samych map, co na nowszych maszynach, ale będą one mniejsze i ograniczone do 64 graczy. Można uczciwie założyć, że między generacjami konsol będzie ograniczony lub zerowy cross-play, ale EA po prostu poinformowało nas, że szczegóły zostaną udostępnione później.

Niektóre z tych zmian mogą wydawać się kontrowersyjne, ale większość fanów jest zadowolona ze zmian wprowadzonych do pojazdów. Możemy teraz natychmiast złapać przejażdżkę za pomocą tabletu, dzięki czemu nie będziemy już nudzić się wędrując pieszo między celami. Dowiedziałem się, że można nawet wezwać pojazd na innych graczy, aby łatwo ich zabić, jeśli nie są czujni. Kolejna zmiana dotyczy ról, które gracze mogą podjąć. Każdy gracz w pojeździe ma teraz bardziej określoną rolę, ponieważ są tam fotele strzelca, fotele przeciwlotnicze i fotele obserwatora. Powinno to zapewnić, że nikt nie będzie siedział znudzony w oczekiwaniu na następny cel.

To jest reklama:

Kolejną mile widzianą zmianą, która, jak wyobrażam sobie, dobrze przyjmie się społeczności, jest włączenie specjalistów. Mają oni swoje specjalne gadżety, ale różnią się od klas z poprzednich gier, ponieważ pozwalają w pełni dostosować swój własny ekwipunek. W poprzednich tytułach Battlefield istniały tylko cztery grywalne klasy (szturmowiec, medyk, wsparcie i zwiad), z którymi powiązane były konkretne bronie i przedmioty. Podobno w chwili premiery dostępnych będzie 10 różnych specjalistów, a my mogliśmy przyjrzeć się czterem z nich.

Wyposażenie może być w pełni elastyczne, ale każdy Specjalista ma swoją własną specjalizację, która jest dla niego wyłączna. Jeden ze Specjalistów, którego spotkaliśmy, nazywał się na przykład Webster Mackay i był wyposażony w hak z liną - doskonałe narzędzie do wspinania się po budynkach i niszczenia niczego niepodejrzewających snajperów. Inną specjalistką, którą z przyjemnością zagramy, jest Maria Falck, postać wspierająca, której można użyć do łatwego odzyskiwania sojuszników, strzelając z dystansu amunicją leczniczą.

Dowiedzieliśmy się również, że w Battlefield 2042 seria zostanie przeniesiona na model Battle Pass, który będzie zawierał zarówno darmową, jak i premium linię. Według zespołu EA pierwszy rok będzie zawierał cztery sezony, które będą wypełnione czterema przepustkami bojowymi, czterema nowymi specjalistami i kilkoma zupełnie nowymi lokalizacjami. Zapewniono nas, że poziomy premium przepustek bojowych będą zawierały tylko przedmioty kosmetyczne. Na szczęście możemy założyć, że nowe mapy i Specjaliści będą dostępne jako darmowa zawartość i nie będzie później podziału w bazie graczy.

Wspaniale jest widzieć serię na właściwej ścieżce po mieszanym Battlefieldzie V. Battlefield 2042 wydaje się znacząco różnić od poprzednich odsłon serii dzięki bitwom na 128 graczy, elastycznemu wyposażeniu i nowym klęskom żywiołowym. Doceniam również drobne poprawki, takie jak ulepszenia pojazdów. To powiedziawszy, widzę, że brak fabularnej kampanii i pozorny brak lub ograniczony cross-play między generacjami konsol jest drażliwym tematem dla niektórych fanów od dłuższego czasu. Koniecznie zajrzyjcie do naszej recenzji po premierze gry Battlefield 2042 na PC, PS4, PS5, Xbox One i Xbox Series 22 października 2021 r.

Battlefield 2042Battlefield 2042
Battlefield 2042

Powiązane teksty



Wczytywanie następnej zawartości